Waldemar J. Ziemnicki
Pierwszego września 1939 Niemcy rozpoczęli likwidację Polski od zbombardowania bezbronnego miasteczka, w którym nie było żadnych celów militarnych, Wielunia.
Likwidację Polski, jako alternatywnej formy cywilizacji (cywilizacja łacińska) do cywilizacji bizantyńsko-niemieckiej i turańskiej czyli ruskiej. Nikt wtedy jeszcze tego w Niemczech nie wiedział poza Hitlerem i Himmlerem, że celem wojny jest likwidacja polskiej cywilizacji. Obserwatorzy myśleli że oto zaczyna się normalna wojna o jakiś „korytarz” dzielący Brandenburgię od Prus Wschodnich. Lecz nie . To nie była normalna wojna. Jej celem nie było odzyskaie kontroli nad korytarzem polskim. Jej celem było przywrócenie do życia dwóch imperiów: Niemieckiego i Rosyjskiego i zniszczenie narodu i państwa polskiego. Rosjanie chętnie przyłączyli się do niemieckiego planu zniszczenia Polski i podzielenia się jej ziemiami. Oba państwa chciały doprowadzić do tego aby przestały rządzić traktat wersalski i ryski regulujący pokój po pierwszej wojnie swiatowej w tym regionie świata ich kosztem. Hitler wiedział, że „September Feldzug” jak o wojnie przeciwko Polsce przyjęło sięź mówić w Niemczech czyli „Wyprawa Wrześniowa”, miał doprowadzić do zniszczenia Polski, państwa i narodu. 23 sierpnia Hitler apelował do swoich oficerów: ” bądźcie bezltośni. Zadnego współczucia dla Polek i Polaków. Bądźcie okrutni i bezwzględni.” I niemcy tacy byli. Otępieni crystal meth, który pod nazwą pervetin żołnierze Niemieccy pierwszy raz w historii masowo stosowali podczas działań wojennych i propagandą, która też była pierwsszy raz stosowaną bronią psychologiczną wedle której Polacy i Polki to bestie,nie trzymający się żadnych cywilizowanych reguł, które pozwalają na rozróżnianie żołnierzy od cywilów.
Niemcy na haju zabiliali bez litości wszystkich ludzi na swojej drodze przez Polskę. Apel Hitlera podlany narkotykami zadziałał.
O planie zniszczenia Polski wiedział też Stalin. Ostrożny ten człowiek czekał na wynik działań wojennych i reakcję Francji i Anglii. Gdy zobaczył , że Francuzi i Anglicy ograniczyli się tylko do werbalnego wypowiedzenia wojny Niemcom a poza słowami czyny nie nastąpiły a opór Polski łamie się pod ciosami armii niemieckich wydał rozkaz wkroczenia armii czerwonej do Polski.
Polacy, których 25 świetnie uzbrojonych dywizji (połowa polskiej armii) nie przystąpiło jeszcze do działań bojowych i czekało w rezerwie mogli przystąpić do wojny obronnej przeciwko Rosji. Mieli siły, środki i wolę walki. Do tej wojny byli doskonale przygotowani, z mobilną dobrze uzbrojoną w lekką artylerię i broń maszynową kawalerią do walki na białoruskich bagnach.Jednakże ich wódz naczelny Rydz-Smigly wydał rozkaz kapitulacji i….. uciekł wraz z rządem zagranicę.Nigdy się nie dowiemy jak potoczyłaby się historia gdyby Polski Rząd zatrzymał się np. w Rzeszowie a polska armia zatrzymała atak armi czerwonej na polskiej granicy i przeniosła działania wojenne na tereny sowieckiej Rosji…Niektórzy uważają decyzję kapitulacji przed armią czerwoną za niewybaczlny i niepotrzebny błąd. W każdym razie nie wiadomo jak zachowałby się niemiecki najeźdźca gdyby Polacy zatrzymali armię czerwoną i zepchneli ją do defenzywy i co zrobiłyby wtedy Anglia i Francja.
Oba imperia przestały istnieć po pierwszej wojnie światowej, przynajmniej w dotychczasowej formie. Niemiecki cesarz abdykował a rosyjski car został obalony przez przywiezioną w niemieckim pociągu do Petersburga grupkę komunistów pod wodzą Lenina.
Polska powstała na terenach do których rościły one sobie prawo od ponad dwustu lat. Rzeszę niemiecką zastąpiła Republika Weimarska, Rosję carów- Rosja sowiecka. Oba kraje były osłabione i utraciły dużo ziemii. Zniszczenie Polski miało doprowadzić do ich restytucji, rozkwitu i trwałego złamania ducha i woli narodu polskiego do samostanowienia i suwerenności czyli do likwidacji polskiego konkurenta do dystrybucji bezpieczeństwa w regionie Europy środkowej.
Natychmiast po zakończeniu działań bojowych na terenie Polski Niemcy i Rosja przystąpiły do robienia na zdobytych terenach swoich porządków czyli instalowania swoich systemów władzy, hitleryzmu i komunizmu na zdobytych ziemiach polskich. Oczywiście zwycięzcy nie mieli do tego prawa gdyż konwencja haska o sposobach prowadzenia wojny lądowej im tego zakazywała ale oba imperia nic sobie z tej części konwencji ne robiły. Oba imperia doszły do wniosku , że konwencja ich nie obowiązuje gdyż dotyczy ona państw i ich praw. A państwo polskie ich zdaniem oto przy ich pomocy przestało istnieć. A tereny , które pozostały po państwie polskim zdobywcy mogą tak kształtować jak chcą.
Gdyby się zastanowić gdzie powstały plany likwidacji państwa i narodu polskiego to dochodzi się do jedenj odpowiedzi. Na Kremlu i w centrali władzy niemieckiej czyli na Wilhelmstr. I Prinz Albrechtstr. W Berlinie. Na terenie byłej centrali niemieckiego państwa terroru w Berlinie jest obecnie stała ekspozyccja pod nazwą „Topografia terroru”. Odwiedzają ją turyści z całego świata , którzy oglądają niemiecką wersję tego jak powstawała Trzecia rzesza. Tylko , że wiele rzeczy zostało na tej ekspozycji przemilczanych. Np. nie ma tam nic na temat tego jak centrala niemieckiego państwa terroru przygotowała atak na Polskę i Polaków i jak opracowałai nadzorowała realizowanie planu likwidacji narodu polskiego. Nie dowiedzą się tam państwonic o stosowaniu narkotyków w celu osłabienie reakcji moralnych na zabijanie ani o roli propagandy antypolskiej w okresie przygotowania agresji na Polskę i podczas jej realizacji. Można rozumieć, że Niemcy nie chcą światu pokazywać odpowiedzialności ich władz państwowych za plan eksterminacji Polaków. Ale zadaniem muzeów polskich a szczególnie muzeum Drugiej Wojny światowej nie jest usuwanie eksponatów bohaterstwa Polaków podczas okupacji (osławione usunięcie części ekspozcji upamiętniających rodzinę Ulmów, Ojca Maksymiliana Kolbe i rotmistrza Wtolda Pileckiego) po rządami koalicji 13 grudnia, lecz pokazanie jak Niemcy zaplanowały i realizowały plan zniszczenia Państwa i narodu polskiego. Decyzja wywołania wojny po to aby zlikwidować państwo i naród polski to na pewno nie była decyzja wojskowa, militarna. Była to decyzja central politycznych obu krajów. Tak zwany Niemiecki Generalplan Ost może na początku gdy Hitlerowi i jego elicie wydawało się ,że pokonają Rosję dotyczył Ukrainy i Syberii. Ale rzeczywisty i realistyczny Generalplan Ost, który władze z centralą na Wilhelmstrasse i Prinz Albrechtstrasse wdrażały dotyczył zagospodarowania terenów zamieszkałych przez Polaków po likwidacji ich państwa. Nic nie było tutaj sprawą przypadku. Likwidację narodu Polskiego i zmianę narodu w co najwyżej plemię polskie w granicach rzeszy niemieckiej przygotowano precyzyjnie.To tam w centrali Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy zaplanowano wprowadzenie na podbitym popolskim terenie systemu hitlerowskiej administracji,wdrożenie prawa antyżydowskiego (Nurnberger Gesetze) i wszystkie korekty demograficzne wraz z przesiedleniami , likwidacją polskiej elity narodowej i rządy terroru jako głównego prawa dla Polaków ( praworządność , tak jak nią Niemcy rozumieli). Jeszcze przed zakończeniem działań bojowych w październku 1939 , gdy wszystko wskazywało jednak na szybki koniec wojny rozpoczęły na terenach polskich zdobytych przez Niemców działanie „Einsatzgruppen”. Łącznie około 3000 najgorszych wcielonych do Wehrmachtu kryminalistów, bandziorów i zbrodniarzy w mundurach , którzy wyposażeni w przygotowane przez niemiecki oddział amerykańskiej IBM listy proskrypcyjne polskich patriotów do zlikwidowania (60.000 Polek i Polaków) przystąpiły do systematycznego mordowania polskiej elity narodowej. Do tych akcji włączyli oni niemiecką mniejszość w Polsce wychodząc z założenia że niemieccy sąsiedzi Polaków dobrze wiedzą kto jest polskim aktywistą i gdzie go znaleźć. I nie rozczarowali się męscy członkowie niemieckiej miejszości w wieku od 14 do 60 lat masowo zapisywali się do niemieckiej organizacji „Selbstschutz” czyli „Samoobrona”.
Jak pisze historyk Tomasz Ceran, zajmujący się zbrodniami niemieckiego ludobójstwa na Pomorzu:
„Do Selbstschutzu wstąpiło ok. 120 tys. mężczyzn. Dla porównania, wszystkich członków Einsatzgruppen w okupowanej Polsce było mniej niż 3 tysiące. Heinrich Himmler postanowił ich wykorzystać i utworzyć z nich organizację paramilitarną. Formalnie miała ona za zadanie chronić niemiecką ludność żyjącą w Polsce, na co wskazuje sama jej nazwa – Selbstschutz, czyli z niemieckiego „Samoobrona”.
W rzeczywistości jednak zamiar był inny – postanowiono stworzyć z mniejszości niemieckiej plutony egzekucyjne, przeznaczone do eksterminacji polskiej inteligencji, a później wcielić ją do SS. Nie byli to żołnierze, a ludność cywilna. Jej wiedza na temat lokalnych struktur, władz, stosunków społecznych, okazała się jednak dla aparatu represji kluczowa. Pod tym względem członkowie Selbstschutzu odegrali niezwykle istotną rolę – dzięki ich wiedzy i znajomości miejscowych wspólnot, władzom III Rzeczy dużo łatwiej było namierzyć najważniejsze postaci w społecznościach oraz uderzyć w ich czułe punkty.
(źródło: https://histmag.org/Tomasz-Ceran-Zbrodni-na-Polakach-w-1939-r.-dokonywal-nie-tylko-Einsatzgruppen-i-Wehrmacht-ale-takze-mniejszosc-niemiecka-z-Selbstschutzu-22995 )
Hitler tych zbrodniarzy objął zresztą natychmiast amnestią. Prawie nikt z nich nie został ukarany za zbrodnie. Jeśli ktoś chciałby zobaczyć parwdziwych „Sąsiadów” mordujących swoich sąsiadów to musi zajrzeć na Sląsk, Kaszuby czy do poznanskiego. Nie musi sięgać po kłamiliwą książkę Grossa zniesławiającą Polaków, którzy rzekomo masowo mordowali swoich zydowkich sąsiadów. Rzeczywiste zbrodnie na polskich sąsiadach popełniali jesienią 1939 roku Niemcy na Pomorzu czy Sląsku..
To „opiłowywanie Polaków” by użyć terminu jednego z polityków Koalicji obywatelskiej który mówił o opiłowywaniu katolików w Polsce trwało intensywnie do momentu ataku Niemiec na Rojsę Sowiecką czyli prawie dwa lata. Moim zdaniem w latach 1939-1941 Niemcy dopuścili się zbrodni ludobójstwa na narodzie polskim. Trudno powiedzieć ile członków polskiej elity patriotycznej padło ofiarą tych czystek etnicznych, które miały na trwałe doprowadzić do podporządkowania Polaków władzy niemieckiej (taka jest definicja jednej z form ludobójstwa, którą sformułował Rafał Lemkin) w pierwszym okresie po zakończeniu działań wojennych na terenie Polski ale pewnie do dwustu tysięcy.
Zdaniem cytowanegojuż Tomasza Cerana
Termin ludobójstwa jest tu jak najbardziej adekwatny i to zarówno jeśli rozważamy go w kontekście prawnym, jak i historycznym. Musimy tu bowiem rozróżnić dwie rzeczy – możemy mówić o zbrodni ludobójstwa oraz o ludobójstwie. Zanim pojęcie to zyskało klasyfikację prawną, funkcjonowało w kategoriach historycznych. Twórca tego terminu – Rafał Lemkin – napisał w 1944 r. książkę, w której ludobójstwo zdefiniował jako nową technikę okupacyjną. Stwierdził bowiem, że inne terminy, jak np. wynarodowienie, są nieadekwatne w odniesieniu do skali zbrodni, które dokonały się na ziemiach polskich. Dla niego ludobójstwo to proces, nowa technika okupacyjna, która składa się z siedmiu technik ludobójczych. Zbrodnia Selbstschutzu jest idealnym przykładem jednej z nich – ludobójstwa fizycznego.
Jeśli jednak spojrzymy od strony prawnej, definicja ludobójstwa również jest jak najbardziej adekwatna – w Konwencji ONZ jest ono bowiem zdefiniowane jako „czyn „dokonany w zamiarze zniszczenia w całości lub części grup narodowych…”. Trudno nie zgodzić się z faktem, że część ludności polskiej została fizycznie zlikwidowana dlatego, że przynależała do polskiej grupy narodowościowej
Niemcy nie byli tutaj w niczym gorsi od Rosjan. Oto zadziwiające paralele w wyścigu kto zabije więcej Polaków. Kwiecien 1940-Katyń i inne miejscowości- 40.000 Polskich oficerów – Związek Sowiecki
Czerwiec 1940- otwarcie Auschwitz Obozu Zniszczenia dla Polaków- Niemcy łącznie 170.000 polskich więźniów nielicząc Polaków wiary żydowskiej)
Wrzesień-1939 wiosna 1940: Lasy Piaśnickie po Wejcherowem i około 400 miejscowości na Pomorzu – zbrodnia pomorska – likwdacja do 60 .000 Polaków z Gdyni, Bydgoszczy, Torunia, Wejherowa, Kościerzyny ,Kaszub i Pomorza.
Łącznie życie straciły w okresie okupacji tylko z rąk Niemców prawie 6 milionów obywateli Polski z czego około dwa i Pół miliona etnicznych Polaków z tego około 1,3 miliona z powodów rasistowskich, walki okupanta z polskością.
Nie tylko od Niemiec powinniśmy domagać się odszkodowań za zbrodnie dokonane na Polakach podczas próby likwidacji Polski i narodu polskiego w okresie drugiej wojny światowej. To my Polacy jesteśmy pierwszą ofiarą holocaustu imperializmu niemieckiego i rosyjskiego w drugiej wojnie światowej. Gdy pełnoskalowy terror na Polakach wykonywany przez służby niemieckie i sowieckie szalał w latach 1939-1941 Zydzi w Polsce wierzyli jeszccze w swoją dobrą przyszłość i jak wynika z ich pamiętników współpracowali i z jednymi i z drugimi oprawcami. Taka jest prawda. Holocaust na żydach rozpalił się na dobre dopiero po ataku Niemiec na Rosję w drugiej połowie 1941 roku. We wrześniu 1939 celem była Polska i Polacy. To ich państwo i ich cywilizacja i kultura miały zniknąć a oni mieli być podporządkowani woli Niemiec i Rosji państw cywilizacji bizantyńsko-niemieckiej i turańskiej by powiedzieć za wielkim polskim filozofem historii Feliksem Koniecznym.
Czy to wszystko dobiegło końca? I tak i nie. Tak, gdyż Polska ma państwo i Polakom nie grozi eksterminacja. Gdy jednak przyjrzeć się bliżej atakowi na Polskę i Polaków ,który w ciągu ostatnich kilku lat został podjęty metodami hybrydowymi przez Moskwę i Brukselę, w której tak wiele do powiedzenia ma niemiecki establishment trudno w to uwierzyć. W końcu ci, którym zależało na odsunięciu od władzy obozu patriotryczngo w Warszawie osiągnęli sukces. Ktoś przecież przyczynił się do wrogiego przejęcia władzy przez ekipę pana Donalda Tuska, która twardo chce doprowadzić do upadku cywilizacji łacińskiej w Polsce i postępującej marginalizacji Polski w świecie.
O zbrodni ludobójstwa na Polakach w latach 1939-1941 współcześni Niemcy i ich establishment niezależnie od orientacji politycznej nic nie wiedzą i nie chcą wiedzieć. Można ich nawet zrozumieć. To czego się dopuścili nie jest przecież powodem do dumy,
Tym bardziej naszym zadaniem jest mówić i pisać o tym co się wydarzyło i niezłomnie domagać się zadośćuczynienia oraz izolować spłecznie i politycznie wszystkich Polaków , którzy namawiają nas do tego abyśmy zaakceptowali Niemcy i Rosję „takimi jakimi one są”.